MAWI Firma Księgarska rok założenia 1990

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki
NASZE PUBLIKACJE

Kalendarz 2023 Konin na starych pocztówkach

Email Drukuj PDF

 

 

Tytuł:

Konin na starych pocztówkach

Kalendarz 2025



Format: 28 x 20 cm


Liczba stron: 24

Wydanie: pierwsze


Cena detaliczna: 24,90 zł


Kalendarz ścienny na 2025 rok zawierający 12 pocztówek przedstawiających Konin na początku XX wieku. Pocztówki pochodzą ze zbiorów: Marka Dudziaka, Mirosława Grajka, Waldemara Nadolnego i Grzegorza Puchalskiego.

 

Józef Piłsudski w Koninie

Email Drukuj PDF

Tytuł:

Józef Piłsudski w Koninie

 

Autorzy:

Jacek Wiśniewski

Szymon Jagodziński


Oprawa: miękka
Format: 18,00 x 25,00 cm
Liczba stron: 154

 

Wydanie: drugie, rozszerzone

ISBN 978-83-63326-55-5

Cena detaliczna: 35,00 zł

(z dostawą)


 

 

W czerwcu 1921 roku koninianie już wiedzieli, ze do ich miasteczka przyjedzie Józef Piłsudski. Rada Miasta w czasie posiedzenia 8 czerwca podjęła decyzję o wyasygnowaniu dziesięciu tysięcy marek polskich na uroczystości związane z przyjazdem Naczelnika Państwa do Konina. Oczywiście gościnności nie da się przeliczyć na pieniądze, koninianie zadbali o to, by wszystko odbyło się w odpowiedniej, godniej niecodziennego gościa atmosferze.(...)

Nie wiemy, kiedy salonka z naczelnikiem wyruszyła z Kórnika w dalszą drogę, aby punktualnie o 10.00 rano być na prowizorycznej - jak można przypuszczać - ale odświętnie przybranej konińskiej stacji kolejowej w Czarkowie (budynek dworca z prawdziwego zdarzenia zostanie oddany do użytku dopiero w lutym 1929 roku). Tutaj Józef Piłsudski nie musiał obawiać się chłodnego przyjęcia. (...)

Wizyta Piłsudskiego 10 lipca 1921 roku w Koninie była zwieńczeniem i ważną cezurą pierwszego etapu wchodzenia w niepodległość miasta i powiatu.  Na wizytę czekano z niecierpliwością i wielkim entuzjazmem.  Nie jesteśmy dzisiaj chyba w stanie wyobrazić sobie, jak ważne było to dla naszych przodków wydarzenie i jakim kultem otaczali oni naczelnika.


 

Gwiazdkozbiór

Email Drukuj PDF

Tytuł:

Gwiazdkozbiór


Autor:

Zbigniew Wojnarowski

 

Oprawa: miękka

 

Format: 14,50 x 21,00 cm

 

Liczba stron: 248

 

Wydanie: pierwsze

ISBN 978-83-63326-54-8

 


 

Cena detaliczna: 35 zł

(z dostawą)

 

 

 

Wydawać by się mogło, że Zbigniew Wojnarowski publikuje swoje satyryczne rysunki w „Przeglądzie Konińskim” od zawsze, ale to… nieprawda. Współpracę z lokalnym tygodnikiem rozpoczął „zaledwie” 32 lata temu. Świetna kreska i wysublimowane poczucie humoru to tylko część jego rozlicznych talentów. Jest także prozaikiem – autorem świetnych, mrocznych kryminałów, scenarzystą i felietonistą. Właśnie ukazał się, już trzeci, zbiór rysunków jego autorstwa. Wszystkie rysunki (242) ukazywały się w czasie ostatnich dziewięciu lat w „Przeglądzie Konińskim”. Wyboru dokonał autor ograniczając się do, ułożonych chronologicznie, wątków społeczno-politycznych, świadomie pomijając inne ważne wydarzenia ostatnich lat: pandemię, rosyjską agresję na Ukrainę oraz wydarzenie mniej ważne: obyczajowe, ulotne i doraźne.

Oryginalny tytuł zbioru wydaje się sugerować (w pewnym sensie) punkt widzenia autora na polityczną rzeczywistość Polski. Ale to – moim zdaniem - złudne wrażenie. Wojnarowski patrzy na politykę i polityków chłodnym i ironicznym do bólu okiem niezaangażowanego (na ile to możliwe) obserwatora. Ocenia politykę, a szczególnie przedstawicieli tzw. „klasy politycznej” w sposób, na który od wielu lat zasługują. Obnaża ich pychę, pazerność, bezideowość, serwilizm, nepotyzm, hipokryzję, cynizm, koniunkturalizm, a także - najzwyczajniej rzecz nazywając - głupotę.

Sam Zbigniew Wojnarowski tłumaczy to tak: Przy okazji rysunków tego rodzaju często pada zarzut, że są jednostronne. Oczywiście, że tak. Słyszę to od lat, od pierwszej publikacji, zmieniają się jedynie krytycy – zazwyczaj są sympatykami aktualnie rządzących. Rysunki są jednostronne także dlatego, że rysuję je z jednego punktu widzenia, czyli mojego. Innego nie mam. No i na koniec są jednostronne, ponieważ w sztukach plastycznych występują rozmaite kierunki – surrealizm, prymitywizm, impresjonizm – ale nie ma symetryzmu. Można starać się wyłącznie o to, żeby satyra była w miarę sprawiedliwa. Na ile to się udaje – oceniają już Państwo. Zapraszam do zwiedzenia świeżego jeszcze muzeum władzy, która ukochała muzea i pomniki. Choć, jak ostrzegał klasyk, śmiejemy się z samych siebie.

 


 

Kalendarz 2024 Konin piórkiem Józefa Mazurkiewicza

Email Drukuj PDF

 

 

Tytuł:

Konin piórkiem Józefa Mazurkiewicza

Kalendarz 2024



Format: 28 x 20 cm


Liczba stron: 24

Wydanie: pierwsze


Cena detaliczna: 19,90 zł

Nakład wyczerpany


 

 

 

 

 

Kalendarz ścienny na 2024 rok zawierający 12 rysunków autorstwa Józefa Mazurkiewicza przedstawiających stary Konin.

 

Wspomnienia konińskiego adwokata

Email Drukuj PDF

Tytuł:

Wspomnienia konińskiego adwokata


Autor:

Jacek Wiśniewski

 

Oprawa: twarda

 

Format: 15,00 x 21,00 cm

 

Liczba stron: 176

 

Wydanie: trzecie

ISBN 978-83-63326-53-1

 


 

Cena detaliczna: 39 zł

(z dostawą)

 

 

To już trzecie wydanie spisanych wiele lat temu wspomnień konińskiego adwokata i strażaka Tadeusza Anteckiego.

Publikacja ukazuje niezwykłe życie tej szlachetnej postaci. Tadeusz Antecki - obrońca oblężonej Warszawy, więzień gestapo, który cudem uniknął śmierci przez rozstrzelanie, wysiedleniec, przedwojenny student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, powojenny absolwent prawa Uniwersytetu Poznańskiego. Znany koniński prawnik, a zarazem bardzo skromny człowiek. Wielokrotnie mówił o sobie, że „jest najprawdopodobniej największym jąkałą wśród adwokatów i największym adwokatem wśród jąkałów”. Człowiek znany ze swych niesamowitych opowieści, a w dodatku… wesołek. Jedyny adwokat, a zarazem czynny strażak, słynący z tego, że w czasie rozprawy wyskoczył przez okno gmachu konińskiego sądu, by wziąć udział w akcji gaśniczej. W latach sześćdziesiątych był obrońcą w tzw. „sprawie izotopowej”, która zainteresowała opinię publiczną w całej Polsce.

 

 


Strona 1 z 10